Wygodny fotel, lampka, ciepły kocyk w razie potrzeby i już można przyjemnie spędzić wieczór przy książce. Przydałby się jeszcze kubek czegoś ciepłego albo zimnego, a może i jakaś przekąska? Tylko gdzie to postawić? W sklepie budowlanym znalazłam niedużą, drewnianą skrzyneczkę i postanowiłam wykorzystać ją jako stoliczek do kącika czytelniczego. Oczywiście musiałam ją nieco upiększyć, by bardziej harmonizowała ze stylem pokoju. Nie mogło też zabraknąć tacki. Poniżej możecie zobaczyć efekt moich prac dekoracyjnych :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz